Kategorie

środa, 4 maja 2016

#coś się kończy, coś zaczyna

Jestem jeszcze gówniarą, niespełna 18-letnią i już od wielu lat chciałam coś robić w internecie. Pierwsze blogi zakładałam kiedy byłam w gimnazjum, później było konto na YouTube, Tumblrze, Instargramie etc. Zawsze spędzałam mnóstwo godzin na komputerze, zazwyczaj szukałam inspiracji, oglądałam seriale i filmy,czytałam jakieś pierdoły. Chciałam dawać coś od siebie, tylko bądźmy szczerzy-czym przeciętna 14/15-latka może zaistnieć? 
Jak patrzę na siebie sprzed paru lat to czasami, aż mi się chce śmiać, ale wiecie co jest najpiękniejsze?-to samo pewnie pomyślę w wieku 25 lat, kiedy spojrzę na osiemnastoletnią siebie. Czas mija i mimo, że nie dostrzegamy tego na co dzień, to z każdym rokiem przechodzimy ogromną przemianę. Mniej lub bardziej ale zawsze. Piszę ten post dopiero dziś, dlatego że wydaje mi się że dopiero staje się dojrzała, a to co mam do powiedzenia zaczyna nabierać znaczenia. 
Czasami żałuję, że nie prowadziłam wytrwale pamiętnika, czy fotobloga jak byłam młodsza, bo to by był fajny sposób żeby wrócić do innej 'siebie' i powspominać. Wiecie, tak na prawdę wszystko wpływa na nasze kształtowanie się, nie tylko wola, świadomość czy sama chęć zmiany, ale przede wszystkim środowisko, to co wokoło słyszymy, to co jest modne. Pamiętacie nasze 'stylówki' albo powiedzmy modne teksty z, np. 2011r?  Ogromna przepaść w porównaniu do dziś,a to przecież tylko kilka lat. Zmiany są potrzebne, chyba nie powinniśmy się ich bać. Cały czas szukam czegoś dla siebie, z resztą sądzę, że podobnie jak wy. Witam wszystkich cieplutko :)

#miasto nocą #wiosenne wieczory 

                                                                               COŚ NA DZIŚ- klik!